środa, 24 sierpnia 2011

Uprzejmie donoszę,

że dzielnie dziergam szal. Mam ok. 60 cm. Przede mną jakiś metr dłubania. Jak dla mnie powolutku to idzie. Włóczka jest cieniutka i muszę uważać jak wbijam drut w oczko, a  przez to wolniej dziergam. Trochę mnie to denerwuje. I do tego inne rzeczy kuszą, oj kuszą.

Brak komentarzy: